Jaki miły dzień dla mnie, moja pierwsza ciężarówka trafiła do „Editor’s Pick”.
Moim celem było znaleźć się koniecznie w tym gronie, ale z każdym dniem moje pragnienia przygasały.
W pracy się zalogowałem, aby pokazać koledze moją „starą-nową” ciężarówkę. Wróciłem do domu,
znowu logowanie i o mało nie spadłem z krzesła z wrażenia. 😀
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.